i

i

środa, 23 października 2013

Rozdział VI

Następnego dnia:
Lena wstała o świcie. Umyła się i ubrała w jakieś gustowne ubrania. Dzisiaj zamierzała iść do studnia , zapytać się czy są w ogóle miejsca i zanieść swoje CV. Zeszła na dół tam czekało na nią śniadanie.
- Hej mamo.
- Hej , co ty taka odstrojona ? - i zmierzyła ja wzrokiem
- Postanowiłam pójść do takiego studnia poleconego i załatwić sobie jakąś pracę.
- Rozumiem. - w tej samej chwili zszedł ojciec Leny.
- Hej córcia.
- Hej.
- Musimy coś ci z mamą powiedzieć...
- Co się stało? - zapytała się przerażonym głosem
- Spokojnie , postanowiliśmy z mamą wyjechać do Stanów. Ja awansowałem w pracy muszę zobaczyć co i jak i jak wszystko sprawnie pójdzie zamieszkamy tam na stałe.
- Co?! Kiedy?!
- Lena nie krzycz. W ta niedziele wyjeżdżamy.
- Jak mam nie krzyczeć , a w ogóle mam 20 lat , jestem pełnoletnia i mogę zostać tu w tym domu
- Ale...
- Nie , nie ma żadnego "ale" ja zostaje.
- Zobaczymy.
- Nie! - po czym założyła kurtkę i trzaskając drzwiami wyszła.
Nie wyobrażała siebie w Stanach. Owszem znała język angielski , ale nie chciała wyjeżdżać z Polski na stałe. Poszła w swoje ulubione miejsce w parku. Na swoją wymarzoną ławeczkę koło jeziora. Zostawiała tam wszystkie smutki. Siedziała tam dobre 30 min. Wiedziała , że i tak jest spóźniona więc wstała i truchcikiem udała się do studnia. Po 10 min. była na miejscu.
- Dzień Dobry.
- Dzień Dobry. - przywitał się z nią pan w średnim wieku
- Ja przyszłam w sprawie fotografa...
- A tak , ma pani CV?
- Tak, tak mam i proszę nie mówić "pani" tylko po prostu Lena. - i uśmiechnęła się
- A więc dobrze Lena widze , że masz nie złe doświadczenie ... łał intereujesz sie piłka nożna?
- Tak . A coś w tym dziwnego ?
- Taka dziewczyna to skarb. - uśmiechną się po czym wziął się za pokazywanie wszystkiego w studiu.
- Dobrze , czyli od przyszłego tygodnia ? - zapytała się Lena
- Tak.
 - To dowidzenia.
- Hej Lena.
Dziewczyna była na pół szczęśliwa z jednej strony znalazła już prace a z drugiej rodzice którzy chcą ją "wywieść" za granice. Postanowiła się spotkać z Kubą. wysłała do niego smsa.

*Hej Kuba , możemy się dzisiaj spotkać ? :*
*Tak nie ma problemu , gdzie i o której?
*Za 15min. w parku , tam gdzie zawsze. :D
*Ok.
Lena postanowiła mu o wszystkim powiedzieć.  Weszła do parku tam czekał na na już Kuba.
- Hej. - i uśmiechną się
- Hej.
- Coś się stało ?
- Nie to znaczy tak...
Kuba tylko na nia spojrzał.
- Chodzi o to , że moi rodzice , a dokładnie mój tata awansował w pracy i wyjeżdżają do Stanów , a ja nie chce z nimi jechać oni mnie zmuszają  ... - w tym momencie Lena się rozpłakała
- Ej Lenuś spokojnie. -  przytulił ja i powoli kołysał
- Jak ja sobie mam poradzić?! Ja nie chce.
- Ciii wszystko będzie dobrze. Przecież ty masz 20 lat , jesteś pełnoletnia. Zostaniesz gdzie do tej pory rodzice mieszkali z tobą. Ja cię będę odwiedzać jak tylko będę mógł...
- Dziękuje. - spojrzała w jego oczy - Będę musiała już iść...
- Spotkamy się jeszcze jutro o 11:00 w parku. Jutro wyjeżdżam już do Barcelony. Wrócę za miesiąc. W tedy będą wakacje i całe dwa miesiące spędzę u mojego brata Wiktora.
- Tak myśle , że jutro dam rade.
- A tak na szybko. Dostałąs tę prace w tym studiu?
-Tak , dzisiaj właśnie tam byłam i zaczynam prace od przyszłego tygodnia.
- To świetnie.
- Dobrze ja lecę i dziękuję ci za wszystko. - pocałowała go w policzek po czym odeszła.
Nie chętnie udała się do domu...

Och .. wiem , że krótki zdarza mi się co raz częściej :( Mam zły tydzień , chciałam zapomnieć o wszystkich problemach... nie udało się ... :(
A jak taam u was ? Humorek macie ? :)
Komentujcie to bardzo motywuję !!!


8 komentarzy:

  1. Fajny rozdział. Ej Klaudia nie martw się będzie dobrze ;*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Fajnie , że ci się podoba :D
      Mam nadzieję oj mam nadzieję ... ;*

      Usuń
  2. Rozdział jest świetny. Nie przejmuj się, będzie dobrze :-) :-) Czekam na kolejny

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się , że Ci się podoba ! <33
      A czy będzie dobrze ... zobaczymy ..
      Buziaki :*

      Usuń
  3. Rozdział jest świetny, a jeśli chodzi o post na temat dobrego humoru pojawi się w czwartek. Właśnie kończę Go pisać :-) jak masz jakieś pytania albo coś to śmiało pisz na : raczynska-ewa@o2.pl albo po prostu tak jak wcześniej na blogu.
    Czekam na kolejny
    Pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dobry humor - coś dla mnie . Dzięki , że mnie posłuchałaś... przyda się :)
      Ciesze się , że jesteś zadowolona z rozdziału :D
      Buziaczki :**

      Usuń
  4. Przepraszam! że dopiero teraz, ale nauka, nauka i nauka.
    Nawet nie mam czasu by komentować ;c
    Rozdział świetny, mam nadzieję, że rodzice jej odpuszczą.
    Czekam na kolejny i mogłabym prosić, abyś informowała mnie w spamie tu?:
    http://piszczeklovestory.blogspot.com/p/spam.html
    Z góry dziękuje <3
    Buziaki ;***

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie ma problemu <33
    Cieszę się , że ci się podoba :D
    Co do nauki to ja też tak mam ! :)
    Buziaki :*

    OdpowiedzUsuń